piątek, 17 października 2014

Taki klimat...

Na stacji PKP w Promnie z ziemi wystają jeszcze resztki fundamentów… Stał tam kiedyś budyneczek – z kasą i poczekalnią. W środku, gdy mróz dokuczył – zacisznie było i cieplutko, przy rozpalonym, kaflowym piecu. Dziś tylko wiatr hula i śmieci tarmosi po okolicy, bo i kosz nawet jeden się nie ostał. Dwa długaśne perony i ani jednej ławeczki. Nawet wiaty czy choćby daszku dla schronienia gdy deszcz siecze. To się nazywa regres cywilizacyjny. A alibi dlań to słynne: „sorry, taki mamy klimat”. Że PKP (czy jak tam się teraz odpowiednia kolejowa spółka nazywa) ma pasażerów w nosie, to nic nowego, polska norma, można powiedzieć. Wiadomo, kolejarze pochłonięci kupowaniem pendolino czasu na „głupstwa” nie mają. Za to czasu ma sporo nasz burmistrz Podsada. W ostatnim „Biuletynie Pobiedziskim” uwiecznił się na zdjęciu w towarzystwie partyjnego kolegi Wojciecha Jankowiaka - wicemarszałka Województwa Wielkopolskiego. Fotkę trzasnęli sobie panowie na dworcu w Pobiedziskach, a w kadrze, obok przybocznego Ireneusza Antkowiaka, pewnie przez przypadek, znalazł się jeszcze nowiutki pociąg „Elf”. Ta fotka to ilustracja do artykułu o wielkich dokonaniach spółki Koleje Wielkopolskie i, a jakże!, dobrym gospodarzu Pobiedzisk. Dużo tam o kupowaniu porządnych pociągów za unijne pieniądze i ani słowa o dziurawych peronach. Mnóstwo o rosnącym komforcie podróżowania i ani zdania o żałosnych warunkach oczekiwania na pociąg… Z twarzy Panów na fotce emanuje dobre samopoczucie. „Ciemny lud” to kupi?

10 komentarzy:

  1. Wasze wpisy na blogu są bardzo subiektywne - ale krytykować najłatwiej :) Jeśli tak ma wyglądać wasza władza to powinniście się nazywać PPiS - Pobiedziski PiS - do czego to prowadzi - każdy sobie odpowie :)... . Czepiacie się dworca w Promnie - spójrzcie na plusy i porównajcie z minusami - plusów będzie więcej ! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Karolino, proszę o przedstawienie wszystkich Pani działań na terenie Pani okręgu, w czym brała Pani czynny udział, proszę o przedstawienie w co się Pani angażowała. Bo krytykować każdy potrafi, zero merytoryki z Pani strony.

    OdpowiedzUsuń
  3. To może odezwę się ja, jako nie-polityk. Jestem uczniem, który codziennie musi dojeżdżać do Poznania, do liceum. Jeżdżę pociągiem oczywiście. Pociągi jeżdżą zawsze w godzinach 6:50 - 7:10. Już kilka(dziesiąt) razy zdarzyło się, że padał deszcz, śnieg, grad (wstawić dowolne) i nikt nie miał miejsca do schowania się. Nie mówię tu o "dworcu", ale o zwykłej wiacie. Jedna normalna wiata. Taka jak na przystankach autobusowych w Poznaniu, albo coś jak budka, która stoi przy przystanku autobusowym PKS. Kiedyś pociąg spóźnił się prawie godzinę. Gdzie mają usiąść ci starsi ludzi, którzy jeżdżą do Pobiedzisk do lekarza, do Poznania, Gniezna etc.? No gdzie? Ja jestem młody i stać mogę, ale panie i panowie po pięćdziesiątce już nie. Nie wspomnę o tym nieszczęsnym koszu na śmieci. Ja śmieci zawsze wkładam do torby. Chodnik, na którym już nie raz się potknąłem (w zimie) też by mógł ktoś go wyremontować. Pani Karolina powiedziała prawdę, a prawda w oczy kole, co? Nowe pociągi, stare dworce, albo nowe dworce, które są do kitu (Poznań Główny). Sugeruję codziennie wybierać się w drogę do Poznania o 7 rano, kiedy siąpi deszcz lub pada śnieg. ja to wytrzymuję od kilku lat. A starsi ludzie czekają od kilku lat na wiatę. Fałkowo ma, a czemu Promno nie?
    A poza tym blog chyba powinien być subiektywny... Blog z definicji powinien być subiektywny. Rozumiem, że strona internetowa na miarę wp.pl itp. musi być obiektywna, ale taka mała stronka? Czepiamy się szczegółów.
    Post dotyczy peronu szumnie zwanego dworcem. Post o dworcu nie służy do wymieniania działań Pani Karoliny na terenie jej okręgu, ani interesowanie się tym czy brała czynny udział w czymkolwiek.
    Popieram panią, Pani Karolino i życzę sukcesu, oraz żeby pani zadbała o ten dworzec :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi uczniu, przemiły choć anonimowy:) Twoje słowa to jak plaster miodu na moje serce. Myślałam od paru dni, że ja tu tylko grochem o ścianę, bo inne komentarze wyglądają mi na zlecone przez władzę, którą czasem tu troszkę zaczepiam. A przecież rozmawiamy o naszym życiu, o doli którą wspólnie dzielimy. Dziękuję. Obiecuję, że nie spocznę, bo krew mnie jaśnista zalewa, kiedy widzę starszych ludzi ( często z kulą) wypatrujących bezradnie pociągu w tych podłych warunkach.

      Usuń
  4. Pani Karolino - nie należę do kręgów władzy - daleko mi od polityki (gość ten sam który skomentował ten artykuł jako pierwszy) - Jeśli jest Pani inteligentną osobą (a za taką się Pani ma) to proszę rzeczowo napisać pod moim komentarzem kto jest odpowiedzialny za dworzec PKP w Promnie - jedna prosta odpowiedź - bez dodatkowych otoczek (jak to Pani lubi). Może podpowiem aby było Pani łatwiej ;) Odpowiedź A: WŁADZA W POBIEDZISKACH, odpowiedź B: PKP (LUB INNA SPÓŁKA Z BRANŻY) :) - więc :) ? prosto z mostu ;) - i cały Pani artykuł legnie w gruzach - jak każdy na tym blogu ;)... Ale nie dziwie się Pani - część ludzi to idioci (można im wmówić wszystko) - zauważyła to Pani - i liczy Pani na poparcie w tej właśnie grupie społecznej :) - POWODZENIA !

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy20 października 2014 13:53 - Pani Karolino - uczniowi Pani odpowiada - ale komuś kto pyta o rzeczowe przedstawienie Pani działań już nie... . Czyżby dlatego, że nie ma Pani czym się pochwalić ? (poza narzekaniem - to wiemy już wszyscy - ale to nic budującego... .)

    OdpowiedzUsuń
  6. Drogi Anonimie szczerze w 4 literach mam kto zarządza takim dworcem czy peronem. Jako zwykły obywatel tej gminy nie muszę jak i pani Karolina sprawdzać która spółka ma go pod sobą albo jak brzmi nazwisko tego prezesa.
    Mnie jako obywatela Gmieny Pobiedziska od 1985 roku interesuje!!!
    I TERAZ CZYTAJ:
    Czy Burmistrz zgłaszał jako Gospodarz Miasta do zarządcy terenu kolejowego zły stan peronu i czy było jakieś zapytanie o wiatę?

    Teraz dam przykład prawdziwego gospodarza:
    W Grodzisku UM przejął na siebie obowiązki utrzymania czystości na dworcu PKP, a także utrzymania peronu w zimie czy ktoś w naszej gminie rozważał takie rozwiązanie?

    Więc drogi Anonimie może jest sporo racji w Twoich komentarzach, ale zrozum, że jak się chce to wszystko można, ale jak się odwraca dupą do mieszkańców to jest kiepski peron, brak wiaty śmieci w lesie. Nadal twierdzisz, że nasza władza nie ma nic do powiedzenia w tym temacie?

    OdpowiedzUsuń
  7. J.K. - gdyby BMiG Pobiedziska - postawił wiatę na dworcu pojawiłyby się ataki, że wydaje nasze pieniądze na wiatę na terenie nie należącym do nas ;)... . Jasne, że wszystko można - można zbudować metro z Pobiedzisk do Poznania - można ? MOŻNA ! I nadal twierdzę, że w kwestii dworca i śmieci w lesie szukacie winnych nie tam gdzie trzeba :) - ale spokojnie - rozumiem to - część ludzi to idioci - przeczytają, uwierzą, zbulwersują się i was poprą :) - taki elektorat jaki gospodarz :) (nie urażając nikogo) - spójrzcie szerzej. Poza wszystkim to jest to typowo polityczny blog z jedny przesłaniem - ATAK :) Polityczny dlatego, że powstał przed wyborami tylko w celu siania propagandy, zniknie zaraz po wyborach (lub przestanie być prowadzony - na jedno wychodzi) i wszystkie tematy które blog porusza są subiektywne :) Powodzenia z elektoratem jaki sobie obraliście :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytając wszystkie państwa komentarze po prostu jest przyjemnie :) Ale do rzeczy...
    Nikogo nie obchodzi, która spółka zarządza peronem, bo... UWAGA, TRUDNY CYTAT "dla chcącego nic trudnego". Postawienie wiaty na każdym peronie należącym do gminy (jeśli nie posiada dworca) nie byłoby wielkim problemem. Poza tym narzekanie, że p.Karolina nie ma planu wyborczego, ani nic w tym stylu jest UWAGA żałosne. Jakby politycy (pozdrawiam ministrów i panią premier) mieli jakiś plan wyborczy. Jeśli komuś nie podoba się ten blog, to po co go czyta? Proste. Nie masz nic mądrego do powiedzenia, milcz. Słowa kieruję do anonima, który jako pierwszy wypowiedział się pod tym postem. I jeszcze jedno. Nadużywa pan/pani słówka "narzekać". W języku polskim istnieje co najmniej 5 synonimów. Mogę je podać, ale...

    OdpowiedzUsuń
  9. "W języku polskim istnieje co najmniej 5 synonimów. Mogę je podać, ale..." - ale blog jest dla ludzi prostych którzy wierzą w brednie które tu właścicielka wypisuje - więc dostosowujmy poziom komentarzy do poziomu elektoratu :) Jedno proste słowo wystarczy :) Niektórzy mogą nie wiedzieć co to "synonim" - nie utrudniajmy im życia... . A w kwestii liczenia to... "co najmniej 5" - kluczowe jest "co najmniej" - w języku polskim to słowo ma 169 synonimów :) Pozdrawiam. http://synonim.net/synonim/narzeka%C4%87

    OdpowiedzUsuń